Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:39, 29 Lut 2008 Temat postu: Zmierzch i ... co tylko jeszcze kojarzy się wam z wampirami |
|
|
Hej, bo zapomnę ...
Tworzę nowy temat na nasze potrzeby, dziewczyny (bo Szumi nawet nie wie o co cho...) ^^
A więc : "Zmierzch, Księżyc w Nowiu, Zaćmienie, Breaking Down i ... co tylko jeszcze się kojarzy się wam z wampirami !"
Do dzieła !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gosia
Stały użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4848
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z KosZalinA
|
Wysłany: Pią 19:30, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko to
no może jeszcze Bella, Edward, Forks, wilkołaki, wieczność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:44, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Eeeee... Niezupełnie o to mi chodziło w temacie, ale... dobry początek
Ja muszę powiedzieć, że strasznie cierpię, iż nie ma jeszcze oficjalnych trailerów do "Zmierzchu" ! Mogliby wrzucić coś jeszcze oprócz 4 fotek na krzyż !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 18:19, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kilka moich ulubionych momentów z "Księżyca w Nowiu" (pomijając te, które wrzuciłam do tematu : cytaty):
* Nikt rozważny nie prowokowałby na moim miejscu dalszych oamów,
ale nie mogłam się powstrzymać. Chciałam coś wypróbować.
Wysunęłam przed siebie stopę i przeniosłam na nią ciężar ciała.
- Wracaj do Jess ! - warknął mój niewidzialny opiekun.
Odetchnąłam z ulgą. Właśnie to pragnęłam usłyszeć - gniew.
Sfabrykowany dowód na to, że właścicielowi głosu leży na sercu moje
bezpieczeństwo. Byłam pełna podziwu dla możliwości swojego umysłu.
* Wróciłam na podjazd, kręcąc z niedowierzaniem głową. Chociaż było
mi szczerze żal biednej Angeli, najchętniej bym ją udusiła. Ją i Bena.
Co za pasztet! Pięknie - miałam spędzić wieczór z dwoma nienawidzącymi
się zalotnikami.
* Jeśli czekał mnie za moment pocałunek, to zupełnie zwyczajny,
taki, który nie miał zdjąć ze mnie żadnego uroku. Kto wie,
może nawet miał mi sprawić przyjemność?
Może miał okazać się czymś równie oczywistym, co trzymanie Jacoba za rękę?
Może nie odniosłabym wrażenia, że dopuszczam się zdrady?
Jakiej zdrady, pomyślałam, zdradzisz co najwyżej samą siebie.
Chłopak zaczął już stopniowo przybliżać swoją twarz do mojej,
ale nadal nie miałam pojęcia, czy to dobry pomysł.
Nagle zadzwonił telefon. Drgneliśmy oboje, ale ostry dźwięk
bynajmniej Jacoba nie rozproszył. Podniósł słuchawkę jedną ręką,
nie odrywając drugiej od mojego policzka, ani nie spuszczając
ze mnie wzroku. Sama byłam zbyt oszołomiona, żeby wykonać choćby
najmniejszy gest, czy skorzystać z okazji i wyrwać się mojemu
adoratorowi.
- Halo?
Ktoś się przedstawił i chłopaka zmroziła. Wyprostował się nagle,
opuścił drugą rękę, a z jego twarzy odpłynęły wszelkie emocje.
Mogłam się założyć o resztkę moich odkładanych na studia pieniędzy,
że to nie kto inny tylko Alice.
Otrząsnąwszy się z chwilowego otępienia, wyciągnęłam dłoń po
słuchawkę, ale Jacob mnie zignorował.
- Nie ma go tutaj - odpowiedział takim tonem, jakby ktoś mu groził.
Dzwoniąca osoba poprosiła widocznie o więcej informacji, bo
dodał niechętnie :
- Jest na pogrzebie.
Niemal natychmiast rzucił słuchawką o widełki.
- Diable pomioty! - mruknął. Jego rysy nadal układały się w zgorzkniałą maskę.
To narazie na tyle. Mój ULUBIONY moment wrzucę odrobinę później, bo jest niemiłosiernie długi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
basia2029
Stały użytkownik
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 2632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin xD
|
Wysłany: Sob 18:23, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
fragmenty niezłe, dużo było w zmierzchu takich, ktore mi sie podobaly:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 18:30, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mi też, ale nie mam "Zmierzchu", więc daję tylko cytaciory z "Księzyca...".
I to jest jeden z powodów, dla których muszę kupić pierwszą część !
Co do "Zmierchu", to moim ulubionym momentem było jak Edward pocałował Bellę w szpitalu i nagle przestało jej bić serce ! Poprostu Boskie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gosia
Stały użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4848
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z KosZalinA
|
Wysłany: Sob 23:37, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja wam powiem że CAŁE te książki mi się podobały.
Może niech każda z nas wrzuci jakąś swoją hipotezę....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 0:32, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No to, ja mam hipotezę, że ... w kolejnych częściach Bella będzie musiała zmierzyć się ze swoją rodziną w związku z przemianą w wampira...
(To praktycznie żadna hipoteza, ale... nie wiedziałam co napisać ^^)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ana
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:40, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
O tak, tu będzie trochę problemów. Jak poinformować rodzinkę o planach na przyszłość??? Jestem ciekawa jak Bella to rozwiąże. Może w ogóle im nie powie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gosia
Stały użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4848
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z KosZalinA
|
Wysłany: Nie 18:47, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Powinni raczej ZAUWAŻYĆ
chyba, że inaczej to zaplanuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 1:06, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
I tu jest właśnie fretka pogrzebana ! Jak to się wszystko skończy ? Co się dalej stanie ? Jak Bella wogóle powie Charliemu o zaręczynach z Edwardem (na to pytanie już chyba mam odp. ^^) ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ana
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:53, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli nie chciałaby powiedzieć o swoich zaręczynach, to musi nieźle kombinować. Jedyne rozwiązanie jakie widzę, to zniknąć z życia Charciego. Może śmiertelny wypadek? Skoczy z klifu, wieść rozniesie się o okolicach, zaczną szukać jej ciała, a ona z Edwardem będzie już daleko. Trochę głupie, ale tak mi przyszło do głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 14:27, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że ona powie Charliemu o zaręczynach (już na początku trzeciej części, w końcu jak ją Charlii wołał to poszła w stronę domu razem z Edwardem).
Ona postawi go przed faktem dokonanym i powie, że to jej zycie a on nie będzie go jej dyktował. Takie jest moje zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gosia
Stały użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4848
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z KosZalinA
|
Wysłany: Pon 17:58, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
i w końcu Edward z Charliem zaprzyjaźnią się.
Tylko trochę za mało akcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arnika93
Stały użytkownik
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 5218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 19:27, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
gosia napisał: | i w końcu Edward z Charliem zaprzyjaźnią się.Tylko trochę za mało akcji |
Co do tego mam pewne wątpliwości...
A co do akcji to napewno będzie jej sporo, bo przecież Bellę goni Wiktoria, nie ? Na dodatek dochodzą tu relacje pomiędzy wampirami a wilkołakami. A jak reszta watachy się dowie (a napewno się dowie), że Cullenowie chcą zamienić Pannę Swan w wampirzycę to z pewnością wkroczą do akcji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|